Małe Arkana i Numerologia cz.2

SZÓSTKI

Po pełnych stresu Piątkach, Szóstki przynoszą wyczekiwane uczucie sukcesu oraz wrażenie, że trudności i przeszkody są za nami. Po smutkach i mękach radość jest większa – szczególnie że ciężko pracowaliśmy aby dojść do tego punktu.:) Właśnie teraz znów wkraczamy w czas stabilizacji, ale nie jest to takie skostnienie z jakim mieliśmy do czynienia przy Czwórce, tym razem nie ma blokowania energii, wręcz da się zauważyć jej swobodny przepływ. Osiągnęliśmy harmonię ze sobą i światem wokół, nie ma w nas lęku że coś utracimy dlatego właśnie pozwalamy energii płynąć. Rozumiemy już sens dawania, wiemy że cokolwiek damy, wróci do nas w równej wartości. Nie boimy się zmian, destabilizacji ani tego, że nie na wszystko mamy wpływ. Promieniejemy wewnętrznym światłem.Przy szóstce możemy doświadczyć centrum swojego jestestwa, a kiedy już raz złapiemy kontakt z naszą Duszą, możemy piąć się w naszym rozwoju jeszcze dalej. Zarówno Piątki jak i Siódemki wiążą się z wyzwaniem, ale różnica polega na tym, że wyzwanie Piątki jest nam niejako narzucone wówczas, gdy nie chcemy opuścić Czwórki i siłą rzeczy zazwyczaj nie jesteśmy na to wyzwanie przygotowani. Natomiast wyzwanie/sprawdzian Siódemki wybieramy sami po to aby pokonawszy go, osiągnąć większą dojrzałość oraz zdobyć doświadczenie. Bez czasu szczęścia i ześrodkowania Szóstki w ogóle nie bylibyśmy gotowi aby podjąć się wyzwań Siódemki…W zasadzie Szóstki są tak wspaniałym czasem, że marzymy aby trwał wiecznie i pragniemy zatrzymać się na tym etapie cyklu. Oczywiście nie jesteśmy w stanie tego zrobić, możemy natomiast wykorzystać ten przyjemny okres by odpocząć, zebrać siły i po prostu cieszyć się z życia.VI BUŁAW – znalezienie pracy/zajęcia które zawsze chcieliśmy mieć, awans, otrzymanie zasłużonej nagrody, zwycięstwo osiągnięte dzięki doświadczeniu i kompetencjom, osiągnięcie dowolnego celu, bycie dobrym przykładem dla innych.VI KIELICHÓW – zgoda i harmonia z przyjacielem, rodzeństwem lub partnerem, odnalezienie bezpiecznego i komfortowego miejsca, radosne doświadczanie codziennych zajęć, poczucie bezpieczeństwa, spędzanie czasu z dziećmi, wakacje, wielki spokój wewnętrzny, relaks, komfort, błogość.VI MIECZY – pokonywanie lęków i słabości pozwalające na śmiałe spojrzenie przed siebie, dostrzeżenie przysłowiowego światełka w tunelu, wytrwałe i regularne dążenie do obranego celu, uporządkowanie celów i ich realizowanie, robienie postępów po okresie trudności, koncentracja na celu. VI MONET – poczucie bezpieczeństwa materialnego, wiara i doświadczanie tego że Wszechświat zawsze daje wszystko czego potrzebujesz, radość dzielenia się swoimi dobrami z innymi, cieszenie się swoim dorobkiem bez bycia jego niewolnikiem, doskonałe zdrowie.SIÓDEMKIJedna z koncepcji sensu Siódemek koncentruje się wokół idei wyzwania, które sami sobie wybieramy jako element drogi samorozwoju (Ósemka). Po sielankowej Szóstce jeśli osiągnęliśmy pełną harmonię i jesteśmy całkowicie usatysfakcjonowani, możemy wcale nie chcieć przechodzić na ten kolejny poziom, Rzeczywiście, wielu z tych którzy osiągnęli w życiu sukces, jakkolwiek go nazwą, nie czuje potrzeby by spojrzeć poza swoje szczęście i pozycję którą zdobyli ciężką pracą. Inni z kolei mają silne wewnętrzne pragnienie by mimo wszystko iść dalej, sprawdzić się, stawiają sobie nowe wyzwania. Poprzez Szóstkę nauczyliśmy się osiągać w życiu sukces i doświadczać dzięki niemu pełnej harmonii – od tego momentu nasza podróż ma bardziej duchowy i osobisty wymiar.Koncepcja osobistego i świadomego wyboru jest bardzo ważna, wręcz ma kluczowe znaczenie. Przy Piątkach mierzyliśmy się z czymś, co bynajmniej nie było naszym własnym wyborem i co musieliśmy pokonać aby móc przejść do Szóstek. Przeważnie nie jesteśmy przygotowani do energii Piątek, trzymamy się kurczowo stabilizacji jaką osiągnęliśmy wraz z Czwórkami. Przy Szóstkach jesteśmy przygotowani, zdobyliśmy odpowiedni poziom dojrzałości i umiejętności pozwalające nam bez lęku spojrzeć ku nowym horyzontom oraz wyzwaniom. Jeśli przyjrzymy się archetypowi siódmej karty Arkanów Wielkich, dostrzeżemy ten właśnie sens. 🙂 Woźnica jadący rydwanem zabiera ze sobą wszystkie moce jakie nauczył się równoważyć przy Szóstkach, ma wszystko czego potrzebuje do osiągnięcia sukcesu, decyduje się więc by zostawić rodziny dom i wyrusza w podróż ? ten moment kojarzy się z mitycznymi bohaterami, którzy podejmowali się wielkich wypraw w nieznane. Jeśli woźnica Rydwanu osiągnie sukces i zdobędzie swój cel, wówczas osiągnie również wyższy poziom samorozwoju i samoświadomości, będzie mógł sięgnąć po mistrzostwo Ósemki (Moc) i Dziewiątki (Eremita).VII BUŁAW – wyzwanie dla samoświadomości lub tego w co wierzysz, decyzja by żyć po swojemu nawet jeśli to różni się od ogólnie przyjętych norm społecznych, obrona pracy dyplomowej/magisterskiej/doktorskiej, podjęcie się pracy która nie jest dobrze płatna ale robimy to ze względu na nasze przekonania, walka z systemem. Poinformowanie Twojej katolickiej familii, że masz zamiar zarabiać na życie stawiając Tarota. ;)VII KIELICHÓW – wyzwanie dla systemu wartości, emocji, marzeń i snów. Osiągnięcie momentu w życiu, kiedy czujesz że możesz ustalać sobie cele i próbujesz określić jakie one powinny być, do czego chcesz dążyć. Kwestionowanie wartości jakich cię nauczono i samodzielne dokonywanie wyboru w co masz wierzyć, a co odrzucić. Zrozumienie przyczyn dla których przyciągasz określonych ludzi i związki, a także uczenie się wybierania dobrych partnerów. Przepracowywanie spraw z dzieciństwa, które mogą blokować rozwój. Oddawanie się fantazjom, mieszanie ich z prawdziwym życiem.VII MIECZY – wyzwanie etyczne lub dla naszej inteligencji, podjęcie zamierzonego ryzyka (wyraźne określenie możliwości zysku lub straty); nieszablonowe myślenie, wyjście poza schemat, oryginalne rozwiązanie problemu; odejście nawet jeśli oznacza to porażkę i dojrzałe wzięcie odpowiedzialności za zaistniałą sytuację. VII MONET – wyzwanie dla umiejętności planowania, wszelkich długofalowych projektów wymagających praktycyzmu. Ustanawianie odległych w czasie celów oraz cierpliwa i systematyczna praca nad ich osiąganiem. Nauka właściwego docenienia stopniowego wzrostu, także nauka bycia cierpliwym w stosunku do siebie i innych. Oszczędzanie pieniędzy na jakiś ważny cel. Zakup domu, remontowanie go i przebudowywanie kawałek po kawałku. Uprawianie ogrodu, szczególnie takich roślin które bardzo długo osiągają dojrzałość, cieszenie się każdą drobną zmianą. Planowanie kariery, wykonywanie pracy i/lub określonych zadań z myślą o awansie w dalszej przyszłości.ÓSEMKIKarty Tarota są pogrupowane, jak widać mamy trzy grupy po trzy karty – plus dziesiątka, która jest liczbą przejściową. Każda z tych grup osiąga swój szczyt przy wielokrotności trójki (3, 6, 9). Ósemka jest środkową wartością trzeciej grupy, którą otwierała siódemka, a zakończy dziewiątka. Streszczając szóstki i siódemki: przy Szóstkach osiągnęliśmy nasz pierwszy życiowy sukces, poczuliśmy prawdziwą harmonię w sobie, w relacjach z innymi i w całym naszym otoczeniu – jest to szczyt drugiej grupy trójek. Przy Siódemkach obraliśmy sobie nowe wyzwanie, postanowiliśmy pracować nad jakimś aspektem nas samych lub też podjęliśmy się czegoś co zaprowadzi nas na wyższy poziom – i zupełnie inaczej niż w przypadku wyzwań z wcześniejszej numerologicznej podróży, te siódemkowe wybieramy świadomie. Siódemki, podobnie jak archetyp Rydwanu, reprezentują inicjację, krok w kierunku samostanowienia i kierowania własnym życiem.Ósemki są mistrzostwem, umiejętnościami w których celujemy. Kiedy już obroniliśmy nasze idee, podjęliśmy dojrzałe decyzje odnośnie naszego systemu wartości i związków, oszacowaliśmy nasze etyczne granice i mamy chęć podjąć ryzyko, utworzyliśmy długoterminowy plan działania (wszystkie Siódemki) – zaczynamy dostrzegać że te kroki mają swoje skutki. Przy Ósemkach osiągamy pozycję siły i dojrzałości. Oczywiście Ósemki są podwójnymi Czwórkami, można powiedzieć, że Ósemka jest jak piętro zbudowane na fundamencie Czwórki – bardzo solidne i stabilne (miejmy nadzieję, że nie tak bardzo jak XVI Wieża). W tym miejscu nie tylko żyjemy na świecie, ale zaczynamy kształtować środowisko i rzeczywistość, tak by odpowiadały naszej własnej wizji. Ósemki możemy powiązać z kartą VIII Moc Wielkich Arkanów. Po zaliczeniu testu, uwolnieniu się od ograniczeń i niczym nieskrępowanym ruszeniu przed siebie (Rydwan), zaczynamy istnieć z głęboką wewnętrzną siłą (która wynika z pokonania ustawionej przez siebie poprzeczki), panujemy nad naszymi lękami oraz ciemnymi stronami – stajemy się Mistrzami Siebie.Jednak przy Ósemkach nie spoczywamy na laurach, nie odpoczywamy ani nie cieszymy się z owoców naszych dokonań (to będzie dopiero przy Dziewiątkach), a ciągle jesteśmy aktywnie zaangażowani w ekscytujący dla nas projekt, który rozpoczęliśmy realizować przy Siódemkach. Teraz cały świat kręci się wokół tego co robimy, osiągamy nowe szczyty i głębiny… Zewnętrzny świat może nas podziwiać, uznać za mistrzów i ekspertów, ale my nadal pracujemy, świadomie dążymy do jeszcze większego poziomu.VIII BUŁAW – gdy już obroniliśmy nasze idee i koncepcje, wszystko zaczyna się zwracać. Środki na stworzenie tego czego nam potrzeba znajdują się same („spadają z nieba”), informacje płyną, krzątamy i uwijamy się by urzeczywistnić to w co wierzymy i cośmy sobie wyobrazili. W każdej minucie te idee będą schodziły na ziemię, materializowały się, przybierały fizyczną formę, czyli coś namacalnego, co możemy zaprezentować innym. Wyobraź sobie biznesmena rozkręcającego interes który stanie się nową dużą firmą, albo wypuszczającego nowy produkt, lub może architekta który widzi nowy i rewolucyjny projekt mostu, czy wyrastający na horyzoncie budynek który sam projektował. Artystę, który zrzesza muzyków z całego świata i wspólnie nagrywają album stający się nowością rynku muzycznego. Kobietę przyłączającą się do Czerwonego Krzyża i znajdującą sposób by zgromadzić środki dzięki którym doprowadzają wodę do wioski w Afryce. To właśnie ognista Ósemka Buław. VIII KIELICHÓW – przy Siódemce człowiek poznał już co naprawdę ma dla niego wartość, teraz zaczyna wcielać to w życie, podejmuje pierwsze kroki by zmienić swój świat. Niektóre rzeczy może zabrać, niektóre musi zostawić za sobą… nawet przyjaciół, czasem rodzinę. Jest to osoba, która dąży do prawdy i autentyczności – odrzuca, zostawia hipokryzję, półprawdy i niejednoznaczne systemy wartości. Może jest ekologiem, rezygnuje z samochodu, będzie ogrzewał swój dom dzięki odnawialnym źródłom energii? Może to kobieta, zostawia męża którego już nie kocha i wyrusza na poszukiwanie nowego partnera? Być może jest to ktoś, kto po wielu latach duchowych poszukiwań oficjalnie zmienia religię, zaczyna żyć według tego, w co naprawdę wierzy. Kimkolwiek jest ta osoba, po dokonaniu tych zmian odnajdzie harmonię, nie będzie już odczuwać dysonansu spowodowanego życiem według czegoś, co jej nie odpowiadało jej przekonaniom i uwierało Duszy.VIII MIECZY – Siódemka reprezentowała etyczne lub ryzykowne wyzwanie dla naszej idei lub postawy, przy Ósemce zmagamy się by odrzucić ostatnią szczyptę wątpliwości, walczymy z niezdecydowaniem i ostatnimi trudnościami. Wszystko to jest tylko w naszym umyśle.. Mistrzostwo tej karty polega na zdaniu sobie sprawy, że możesz – jest to mistrzostwo zapanowania nad umysłem i własnym zwątpieniem. Masz mentalne narzędzia, by osiągnąć swój cel – gromadzą się wokół i są nawet w miarę dobrze poukładane, aczkolwiek by je dostrzec trzeba dostatecznie mocno uwierzyć w siebie. W chwili w której tak się stanie, będzie można stworzyć koncepcję której szukaliśmy, rozwiązać problem i wytworzyć nowe pomysły. Kiedy już przeszkody są pokonane, Ósemka Mieczy pokazuje np. naukowca, który wybiega z laboratorium, pewny tego że nowe odkrycia będą się teraz dokonywały każdego roku; autora który po wydaniu kilku książek wreszcie czuje się bezpieczny, wie że naprawdę robi karierę w pisaniu; konsultanta który nie musi się dłużej reklamować, ponieważ jego talenty na danym polu są już dobrze znane i ma kolejne zlecenia.VIII MONET – osoba osiągająca głębokie mistrzostwo w konkretnej dziedzinie. W tej karcie widzę mistrza, talent szlifowany przez długą praktykę, miłość do narzędzi materiałów z jakimi się pracuje i wreszcie taki poziom kompetencji który pozwala uczyć innych. Czy jest to krawiec, murarz, kasjer, czy inżynier – ta osoba jest mistrzem w tym co robi, zna wartość swojej pracy i zdolności. Może dosłownie uczyć innych, ale najczęściej po prostu służy jako wzór do naśladowania tym, którzy poznają daną dziedzinę.

 

DZIEWIĄTKIPo obraniu nowych wyzwań (Siódemki), wzrastaniu by spotkać je z dojrzałością i doświadczeniem (Ósemki), Dziewiątki są finałem tej ostatniej triady kart. Dziewiątki reprezentują kulminację, spełnienie, finalizację, radość z owoców wcześniejszej pracy i refleksję nad naszymi osiągnięciami. Jako istota 3×3, trzeci cykl trójki, reprezentują również obfitość i zadowolenie które są rezultatem dotrwania do końca całego cyklu rozwoju. Cykl oczywiście może być negatywny – jeśli sprawy nie szły tak jak zaplanowaliśmy, albo popełniliśmy błędy, właśnie teraz zmierzymy się ze wszystkimi konsekwencjami,. Dziewiątka zawsze jest wypełnieniem, ostateczną kulminacją, cokolwiek stworzyliśmy w trakcie trwania całego cyklu ? dobro czy zło, miłość czy nienawiść, radość czy smutek, przy IX zbierzemy cośmy zasiali.

IX BUŁAW – chronienie zebranych środków i osiągniętych celów, czasem bycie ich niewolnikiem; osiągnięcie szczytowej pozycji gdy nie mamy już możliwości rozwoju na danym polu; dobrze rozwinięte poczucie własnej wartości i ego.

IX KIELICHÓW – oddawanie się przyjemnościom po całym dniu pracy, zasłużone wakacje, urlop, leniuchowanie, odpoczywanie i cieszenie się chwilą gdy nie mamy żadnych obowiązków, uczucie spełnienia płynące z zakończenia kreatywnego zadania, świętowanie, uroczystość.

IX MIECZY – zakończenie ważnego procesu myślowego; pełne uświadomienie sobie czegoś co było zepchnięte do nieświadomości; opublikowanie ważnej i wieloletniej pracy naukowej; moment kiedy pomysł jest już dogłębnie przemyślany i czas na fizyczne działania; przytłaczające myli które powodują zmiany w psychice (depresja, nerwica lękowa, etc.); kulminacja długotrwałych zmian w wierzeniach lub podejściu do czegoś.

IX MONET – emerytura, odpoczynek, cieszenie się z osiągniętej pozycji materialnej; bycie sobą; dojrzały i w pełni rozwinięty ogród, ale nie ma już w nim miejsca na nic nowego, zakończenie bardzo ważnego projektu, nagroda finansowa za dobrze wykonaną pracę.

DZIESIĄTKIDziesiątka to taka przejściowa liczba, gdzieś na styku zakończenia starego cyklu i rozpoczęciu nowego. W numerologi Dziesiątka nie jest samodzielną liczbą, zawsze redukuje się do 1 (1 + 0 = 1). W powiązaniach z Wielkimi Arkanami, Dziesiątki korespondują z Kołem Fortuny, które również mówi o cyklach, zmianach, końcach i nowych początkach. Jednakże liczba Dziesięć może być rozpatrywana na wiele innych sposobów. Związana z Koziorożcem może być uznawana za liczbę ogromnej odpowiedzialności i solidności, jak 4 + 4 + 2, dwupiętrowa wieża ze spiczastym dachem (nasza XVI Wieża jest kompletna i gotowa by ją zburzyć i odbudować). Dziesiątka powiązana z Malakuth i kabalistycznym Drzewem Życia. Słowo Malakuth oznacza Królestwo, Sefirot ten jest uwieńczeniem i kulminacją procesu emanacji, w którym stwórcza moc Boga jest stopniowo poddawana ustrukturyzowaniu i definiowaniu w miarę jak porusza się w dół Drzewa, by dotrzeć w swej skończonej formie do Malkuth, który jest światem fizycznej materii. 10 jest zatem numerem manifestacji, jedynym numerem który koresponduje z materialnym światem, tym którego doświadczamy w trakcie naszego żywota ( 3 + 3 + 3 + 1 ? sefirot sfery Ziemi). 10 to numer magiczny, powstaje gdy dodamy pierwsze cztery liczby (1 + 2 + 3 + 4), co jest ważne w filozofii pitagorejskiej i alchemicznej.Jakie jest więc znaczenie Dziesiątki? Możemy dostrzec w niej element solidności i stabilności, tak samo jak przejście i zmianę… Te jawne sprzeczności są kluczem do rozumienia Dziesiątek – w Kole Fortuny mamy stałą piastę (oś) czyli elementy niezmienne, ale i nieprzerwany cykl zmian wokół samej obręczy. 🙂 Oczywista oczywistość, czyż nie?Materialny świat codziennie przypomina nam, jak bardzo sami jesteśmy nietrwali – przemijamy, choć trwają góry, rzeki, drzewa, a nawet budynki, dzieło naszych rąk. W materialnym świecie również mamy centralny rdzeń, Duszę, która przechodzi przez kolejne wcielenia, a także doświadczamy naszych mini cykli w obrębie aktualnego życia. W Dziesiątkach zawiera się to, w jaki sposób doświadczamy przemian, co ze sobą zabierzemy, a co pozostawimy; co zbudowaliśmy, a co pozwolimy by zostało przykryte przez piaski czasu… To interesujące, że pasywne dostosowanie się umożliwia bardziej pozytywne przejście do nowego cyklu, podczas gdy aktywne kierowanie powoduje trudności. Właśnie tak należy podchodzić do Koła Fortuny i Dziesiątek – nasz opór, albo starania by przekręcić Koło nie są wskazane, właściwie tylko utrudnią sprawę.

X BUŁAW – Buławy są w naturalny sposób związane z naszym Ja, ego, naszymi ideami i karierą. Ponieważ to my sami zainicjowaliśmy buławowy cykl, więc jest dużo trudniej odpuścić gdy nadejdzie odpowiedni czas – możemy więc dźwigać swoje zdobycze jak brzemię, niezdolni by zauważyć, że czas to zostawić i zająć się nową ideą. Odpuszczenie jest przyjemne, da ulgę i wolność, ale zawiera też w sobie nutkę goryczy, Może to być chwila, gdy manager odchodzi na emeryturę z firmy którą zbudował od podstaw, przekazuje wszystko swojemu następcy; gdy ktoś zdaje sobie sprawę, że nie jest w stanie dłużej samodzielnie prowadzić oddziału (filii) który założył; czas gdy matka dochodzi do wniosku, że nie może brać odpowiedzialności za rozwiązywanie problemów swoich dzieci i rodziny, ma prawo żyć swoim życiem. Ego i poczucie Ja osoby może być troszkę zapętlone w poprzednim cyklu, dlatego zanim człowiek z własnej woli pozostawi swój bagaż, musi minąć troszkę czasu.

X KIELICHÓW – karta happy endów; chwila największego szczęścia, kiedy nasze marzenia właśnie się spełniły. Nie możemy tu długo pozostać (niestety!), ponieważ emocje to przecież Woda, są płynne i zaraz się zmienią. Jeśli chcemy by związek trwał, należy poszukać nowych źródeł inspiracji i emocji. Karta może także reprezentować zakończenie pracy artysty, a dokładniej chwilę w której wkłada obraz w ramy, wiesza na ścianie i od tej chwili może go podziwiać. Od teraz aby uniknąć stagnacji i zatrzymania trzeba zacząć coś nowego…X MIECZY – przemiana związana z idami i postawami często jest o wiele bardziej trudna niż inne. Idee, przyzwyczajenia i postawy trzymają nas bardzo mocno, dlatego gdy nadchodzi czas i konieczne jest wyzwolenie się.. cóż, bywa ciężko. Możemy w kółko borykać się z Ósemką i Dziewiątką zanim zechcemy zrobić wszystko co niezbędne, aby dokonać zmian – nawet wtedy trzeba liczyć się z tym, że stare przyzwyczajenia łatwo nie ustąpią, trzeba włożyć sporo wysiłku zanim ostatecznie je pokonamy. Czasem dzieje się to na drodze wielkiego cierpienia, które niczym katharisis uwalnia nas i oczyszcza, abyśmy mogli doświadczać nowych idei i sposobów życia. X MONET – tu mamy 10 w jej naturalnym elemencie, czyli żywiole Ziemi. Reprezentuje ona wszystko co zbudowaliśmy w materialnym świecie i co przechodzi na własność kolejnych pokoleń. Może to być następna generacja rodziców i dzieci w danej rodzinie, ich materialny dobytek ( posesja, domy, mieszkania), wiedza i tradycje, a także to co oddajemy na cele społeczne (np. pracowaliśmy przy budowie szkoły, parku, osiedla). X Monet reprezentuje również to co zgromadziliśmy i oddajemy drugiej osobie lub nawet pokoleniu, a więc wszelkie spadki. Warto pamiętać, że w karcie tej zawiera się także to, co należy do ogółu społeczeństwa, lub określonej grupy ludzi, jak np. Osiedle na którym żyjemy, park miejski, las państwowy, bank, fundacja.

 

Obrazki pochodzą z talii Osho Zen Tarot, tekst opracowano na podstawie „Essays on Numerology and the Tarot” Teresy Michelsen