Jaka byłaby:
-codzienność w związku-
as denarów Cuz. Potencjal jest. Reszta to byloby urabianie tego potencjalu. Gdybyscie sie na siebie zdecydowali to widac tu zdecydowanie prace nad ta relacja. As Monet mowi o tym, ze na drugim brzegu (tu, gdzies tam daleko, szczegolnie ladnie to pasuje do tego, ze jest miedzy Wami ta odleglosc) jest ktos, kto moglby dac szczescie. Jednak, zeby tam dojsc, trzeba przejsc rzeke, a to wymaga wysilku. Wasza codziennosc to bylaby konkretna praca nad relacja. Asy to niby tylko szansa, ale maja w sobie gotowy potencjal. Tyle, ze jak ziarenko, o ktore sie nie dba, nie wyda na swiat rosliny, tak i ten As moze pozostac szansa, jezeli sie o nia nie zadba.
-uczucia w związku-
paź buław Tu uczuc nie ma zbytnio w tej karcie. Natomiast jest to bodajze najseksualniejsza karta. Duzo seksu, duzo namietnosci, bardzo, bardzo ogniscie, namietnie.
-namiętność w związku-
3 mieczy/ sprawiedliwość ---> XI Pasja, HB XI Pasja i II KaplankaTu jest dosc ciekawie, bo te karty takie zimne sa, nie sa wcale namietne. Ta namietnosc moze byc tlamszona przez zbyt racjonalne podejscie i w pewnym momencie mozecie stanac przed opcja, czy aby np. nie zakonczyc tego, czy to wszystko ma sens. Z drugiej strony mozecie tez stosowac rozmowy, slowa, ktore beda ukrywac Wasze potrzeby uczuciowe, namietnosc, a beda ranic naprzeciw. Podsumy to rada, aby nie ukrywac ani nie tlamsic swojej namietnosci, ale intuicyjnie i z wyczuciem ja realizowac. Wiec namietnosc moglaby sie pojawic, ewentualnie ujawnic.
-słabe strony związku-
2 mieczy/6 mieczy ---> VIII Sprawiedliwosc, HB VIII SprawiedliwoscPrzede wszystkim odleglosc i brak realnie takiego kontatku, jakbyscie chcieli. Nawet, jezeli jest, to jest go za malo. Poza tym, szczegolnie pan, zbytnio intelektualizujecie Wasza relacje. 2 Mieczy pokazuje czesto kontakt netowy, telefoniczny, ale takze przeintelektualizowane relacje partnerskie. Na dluzsza mete klapa. Co tu mogloby pomoc, to szczera rozmowa miedzy Wami i postawienie miedzy soba spraw jasno.
-silne strony związku-
świat/3 denarów ---> XII Wisielec, HB VI KochankowieCiagnie Was w swoja strone, czujecie oboje, ze ta osoba tam w oddali moglaby byc ta osoba, przy ktorej moznaby znalesc swoje miejsce na ziemi. I tak mogloby byc. Podsumy wskazuja tu jednak na to, ze trzeba zmienic strategie dzialania i dac w wiekszej mierze dojsc do glosu sercu.
-komunikacja związku-
9 buław Dosc nieufna i ostrozna. Mozliwe, ze wlasnie tak, jak piszesz, poprzednie doswiadczenia, sprawiaja, ze trudno Wam (jemu) sie na siebie nawzajem otworzyc. Wiec, przynajmniej na poczatku, wzajemne badanie gruntu.
Jednak 9 Bulaw u Crowleya to takze karta idealnego uzupelnienia sie dwoch przeciwstawnych energii, meskiej i zenskiej... nazwana jest "weselem miedzy niebem i ziemia"... w pozytywie... wiec moze tu pokazac idealna harmonie miedzy Wami, rowniez pod wzgledem komunikacji. Jednak to mogloby wymagac czasu.
-energia związku-
3 pucharów Piekna energia. To idealna wymiana. Energia milosci krazy. Po 2 Kielichow, gdzie dajemy, tu nastepuje wymiana... dajemy i otrzymujemy z powrotem. Energia milosci krazy miedzy Wami.
-jaka byłabym ja w naszym związku-
6 buław Szukalabys swojego spelnienia, radosci i zadowolenia. Mowilabys glosno o swoich potrzebach i darzyla do ich zrealizowania.
-jaki on byłby w naszym związku-
10 buław/ as mieczy ---> XI Pasja, HB XI Pasja i II KaplankaJemu trudno byloby mowic, o tym, czego pragnie. Jest czlowiekiem, ktory troche przeszedl i teraz boi sie otworzyc a takze czerpac radosc z tego, co przed nim. Mozliwe, ze wygladaloby to tak, ze krylby sie ze swoimi potrzebami, uczuciami a jakby cos tam komunikowal, to krotko, szybko i momentami moze nawet bezceremonialnie. Co wazne w tym momencie, nie bac sie okazywac mu swojego pragnienia, podazac za glosem namietnosci, zadzy... on musialby sie tu wiele nauczyc. Wymagaloby to z Twojej strony duzo wyczucia i cierpliwosci.
-jaki to byłby związek w ostatecznym rozrachunku-
słońce/ śmierć/ 9 mieczy ---> XIX Slonce, HB V PapiezNa poczatku byloby lekko, bez wiekszych spiec, cieszylibyscie sie soba, swoja codziennoscia. Z czasem moglibyscie zaczac dostrzegac, ze czegos tutaj brak. Duzo roznych mysli, ktore nie wnosilyby wiele madrego do tej relacji a jednak bardzo ja obciazaly. Z podsumow wynika, ze dla Waszej relacji bardzo wazny bylby ten luz i umiejetnosc cieszenia sie soba. I nic na sile przede wszystkim, nic nie przyspieszac, pozwolic rozwijac sie relacji tak, jak to jest naturalne dla jej tempa... ewentualnie uwaznie obserwowac i tylko wtedy cos tam robic, jak bedzie to naprawde na ten czas korzystne. Papiez mowi np. takze o pewnych ograniczeniach, mozliwe, ze myslowych lub jakis zasadach, doswiadczeniach, ktore mozliwe, ze wniesiecie (lub ktores z Was wniesie) do tej relacji, mozliwe tez, ze z przeslosci jeszcze i to moze dosc mocno na ten czas obciazac. Trzeba by to pozostawic za soba.

-co można zrobić aby ten związek zaistniał -
wisielec/ księżyc/ król denarów ---> V Papiez, HB III CesarzowaWisielec wskazuje tu i na okres czasu, gdzie w zasadzie niewiele mozna zrobic, jak i na to, ze w zasadzie mozna, tylko trzeba by zmienic sposob dzialania. Ksiezyc to duzo jednak niepewnosci jest, ale tez zajecia sie soba i tym, co dla nas wazne. To takie karty sa, gdzie zostaniecie niejako skonfrontowani z lekami, ktore w Was beda. Mozliwe, ze nie do konca ta gotowosc na otworzenie sie wzajemnie na siebie. I to trzeba bedzie w sobie jakos poukladac. Krol Monet np. partnersko to wlasnie takie bardzo wytrwale i stabilne darzenie ku wlasnym celom. Partnersko to duza namietnosc, ale taka z perspektywami na dalej. Krol Monet przeciez podporzadkowuje sobie matke ziemie. Wiec tu pan niejako przejmuje stery tej znajomosci i on tu przejmuje stery, on pcha te znajomosc ku konkretnemu celowie.
Z podsumow, jw. masz Papieza, wiec i wyjscie poza te ograniczenia rozne, ale i Cesarzowa... a ta wskazuje, ze znajomosc ma potencjal i jezeli o nia zadbacie, moze przyniesc Tobie zadowolenie.
Wiec szanse sa... jak najbardziej.